Jacek Woliński od lat pracuje jako lekarz na warszawskim SOR i nic już praktycznie nie robi na nim wrażenia. Mimo protestów personelu pomaga nowej doktor Oldze wdrożyć się i przezwyciężyć trudny początek pracy. Pewnego dnia na izbę przyjęć trafia jednak potrącona kobieta, która umiera w wyniku otrzymanych obrażeń. Chwilę później pojawia się również sam sprawca wypadku. Lekko ranny nie okazuje nawet odrobiny skruchy i już od początku kombinuje z ojcem i adwokatami uniknięcie odpowiedzialności. Jacek postanawia wziąć sprawiedliwość we własne ręce i potajemnie wstrzykuje mu środek, pod wpływem którego umiera na niewydolność krążenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz