SG-1 wraca przedwcześnie z kolejnej misji zmuszeni uciekać, gdy wszystko wokół nich wybucha. Przez wrota nie przechodzi doktor Daniel i wkrótce zostaje uznany za zmarłego, a przyjaciele biorą udział w uroczystym pogrzebie. Starając się dojść do siebie odkrywają, że wszyscy mają podobne przebłyski pamięci. W rzeczywistości Daniel żyje i jest więźniem tajemniczej istoty, która odesłała resztę grupy wszczepiając im fałszywe wspomnienia. Od niego chce się koniecznie dowiedzieć o losach swej ukochanej, która zaginęła w czasach świetności Babilonu. Obcy skanuje jego mózg by wydobyć informacje, które poznał w trakcie studiów i dowiaduje się o tragicznym końcu swej miłości z rąk przedstawiciela rasy Goa'uld. Gdy reszta grupy SG-1 przybywa z ratunkiem, Daniel opuszcza podwodną kryjówkę wraz ze swym gospodarzem i spotykają się na plaży, gdzie rozstają w przyjaźni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz