W kilku opowiadaniach autor dzieli się swymi doświadczeniami nabytymi jako pilot raczkujących linii lotniczych operujących nad afrykańską pustynią oraz nad górami Ameryki Południowej. Mimo szczytu myśli technicznej jakimi były w tamtych czasach samoloty, autor zwraca szczególną uwagę na przyrodę, która nabiera wręcz boskiego wymiaru podziwiana z perspektywy podniebnego lotu. Bezustanne zagrożenie życia związane zarówno z często psującymi się maszynami jak i wrogimi ludami każe żyć chwilą i doceniać piękno rzeczy często niezauważalnych i ignorowanych. Z tej wysokiej perspektywy dostrzega ludzi najniżej postawionych, którzy w pocie czoła starają się poprawić swe życie i dać dzieciom lepszą przyszłość.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz