Do SGC zgłasza się człowiek, który twierdzi, że zna ich sekret. Zbadanie sprawy dowodzi, że osoba ta jest paranoikiem i wielbicielem teorii spiskowych. Bliższe przyjrzenie pozwala jednak potwierdzić, że jest stale obserwowany przez CIA, a on sam pochodzi z innej planety, z której przybył statkiem ukrytym pod polaną w lesie. Dzięki odstawieniu leków zaczyna sobie przypominać prawdę i okazuje się, że przybył na Ziemię z innymi by szukać pomoc w walce z Goa'uld. Okazuje się jednak, że w rzeczywistości byli dezerterami ze swego świata, a ich łącznik chciał wrócić więc kompani nafaszerowali go lekami psychotropowymi. Po powrocie do bazy otwierają wrota do wskazanego świata, ale po drugiej stronie znajdują tylko szczątki cywilizacji, która sama się unicestwiła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz