Shauna zaczyna rodzić, a wszyscy pozostali wpadają w panikę. Poród jest bardzo ciężki i w jego efekcie dziewczyna traci dużo krwi i traci przytomność. Wydaje jej się, że dziecko urodziło się zdrowe i nawet zaczęła je karmić piersią. W rzeczywistości po odzyskaniu przytomności okazuje się, że chłopczyk urodził się martwy. Tymczasem obecnie Shauna musi składać wyjaśnienia na policji i przyznaje się do romansu z zamordowanym artystą. Zdesperowana szuka pomocy i trafia do ośrodka Lottie, gdzie pojawia się również Taissa i Van. W ten sposób dochodzi do spotkania sześciu ocalałych dziewczyn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz