Głównym powodem odrzucenia sojuszu jest niechęć ludzi do przyjęcia ich symbiontu, który aktualnie potrzebuje nowego nosiciela. Carter proponuje jednak rozwiązanie. Jej ojciec jest śmiertelnie chory na raka i zostały mu dosłownie dni do końca życia. Symbioza z symbiontem by go uratowała, a dzięki temu takie połączenie byłoby dobrowolne. Początkowy sceptycyzm zostaje szybko rozwiany i ostatecznie dochodzi do symbiozy, a tym samym zawarcia sojuszu Ziemian z Tok'ra. W międzyczasie baza obcych musi zostać ewakuowana, gdyż Goa'uld poznali jej lokalizację. Pułkownik O'Neill wskazuje zdrajcę a zdemaskowany szpieg zostaje usunięty. Niemal w ostatniej chwili udaje się wszystkich ewakuować i zniszczyć bazę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz