Na uniwersytecie medycznym dochodzi do morderstwa znanego, acz kontrowersyjnego, profesora anatomii. Dość szybko okazuje się, że z sejfu w jego gabinecie zginęły dwa przedmioty. Drogocenny egzemplarz średniowiecznej książki oraz ludzka czaszka. Trop książki nie prowadzi do zabójcy, ale pozwala ujawnić tajnego informatora sporządzającego teczki o pracownikach uczelni. Ostatecznie okazuje się, że motywem morderstwa była właśnie czaszka czarnoskórej kobiety, której puszka mózgowa w niczym nie różniła się od czaszek białych, a więc była dowodem obalającym rasistowskie tezy jednego z profesorów, a który chciał w ten sposób uciszyć swego oponenta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz