Towarzystwo organizuje kiermasz charytatywny na rzecz sierot, ale pani Russell jest ostentacyjnie ignorowana, a jej propozycja wypożyczenia własnej sali balowej odrzucona. Gdy w końcu kiermasz zostaje otwarty jednym z pierwszych odwiedzających jest George Russell, który wykupuje za sto dolarów każde stoisko pod warunkiem, że w ciągu godziny zostanie przeniesione do jego domu, czym doprowadza do zamknięcia wydarzenia. W tym samym czasie radny Morris zostaje zaproszony na nieoficjalny obiad do domu Russel'ów, gdzie George proponuje mu znaczne zyski w zamian za zgodę rady na budowę nowego dworca wieńczącego połączenie pomiędzy Nowym Jorkiem i Chicago, które ma wymieść konkurencję. Radni w tajemnicy natychmiast przystępują do zakupu akcji jego firmy, a zatwierdzenie decyzji ma być tylko formalnością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz