Asystentka Miry nawiązuje z nią coraz bliższe stosunki wiedząc o jej skłonnościach do kobiet i będąc nią wyraźnie zainteresowana. Gottfried początkowo sprawia wrażenie wraka człowieka, ale po dostarczeniu mu niezbędnych używek pokazuje się od w pełni profesjonalnej strony. Reżyser z niemal chorobliwą drobiazgowością stara się odtworzyć oryginał i w jednej ze scen zrzuca ze schodów aktora w skrzyni co kończy się jego poważną kontuzją. Na sesji terapeutycznej wychodzi na jaw, że przy pierwszym remake'u poznał na planie swą żonę, z którą niedawno się rozszedł i teraz najwyraźniej próbuje powtórzyć tamtą sytuację.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz