W bazie księżycowej sytuacja staje się napięta, gdy start misji Apollo 24 jest stale przekładany z powodu różnych trudności technicznych. W końcu sytuacja przerasta Gordo i astronauta zaczyna zachowywać się irracjonalnie, a nawet niebezpiecznie dla samego siebie i reszty załogi. Atmosfera staje się wyjątkowo trudna, gdy okazuje się, że Rosjanie inwigilowali ich instalacje w pobliżu krateru. Baldwin postanawia odesłać Gordo do domu, a Poole ma objąć dowodzenie w awaryjnej kapsule. Dla astronauty oznacza to koniec kariery kosmicznej i wojskowej, a nawet w lotnictwie cywilnym. Poole celowo ulega wypadkowi, w którym doznaje złamania ręki by uzasadnić awaryjny powrót, a jednocześnie ustrzec kolegę przed niechlubnym końcem. Baldwin pozostaje sam w bazie by strzec jej przed Rosjanami. W tym samym czasie na Ziemie syn Baldwin ulega poważnemu wypadkowi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz