Po znalezieniu lekarstwa na wirusa rozprzestrzenianego przez kapłanów Ori kolonie zaczynają być gnębione przez genetycznie wyhodowane robale zjadającą uprawy. SG-1 uczestniczy w oficjalnej inspekcji jednej z stacja naukowych, w której robaki te są badane. Nieoczekiwanie okazuje się, że podanie im mięsa inicjuje ich okres rozrodczy mający bardzo intensywny przebieg. Nagle cała załoga staje się zagrożona, gdy robaki wymykają się spod kontroli i zmuszają wszystkich do ewakuacji. Ścigani przez rój maleńkich zabójców oczekują na przybycie pancernika, ale ten postępując zgodnie z przyjętymi procedurami będzie musiał zrzucić na planetę neurotoksynę, która wybije całe życie na planecie. Jedyną szansą na ratunek jest nawiązanie kontaktu radiowego i udaje się to w ostatniej chwili, gdy chmara otacza ich w ostatnim punkcie obrony. Po powrocie okazuje się jednak, że robale pojawiają się na kolejnych planetach.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz