Enterprise przybywa na planetę Vadia 9, zamieszkiwaną przez rasę M'Kroonian, którzy wciąż odmawiają przyłączenia się do Federacji. Archeolodzy znaleźli tu jednak tajemniczą anomalię i w związku z tym wydelegowany zostaje mały zespół badawczy z Chapel i Spockiem na czele. Podłączenie do anomalii energii odsłania starożytny kompleks ukryty do tej pory we wnętrzu góry. Grupa nierozważnie wchodzi do środka i zostaje uwięziona w komnatach o zmiennej fazie kwantowej. Nim tracą kontakt ze statkiem udaje im się przetransportować jednego z rannych członków wyprawy. Niedługo potem zostają rozdzieleni, ale zrozumienie praw rządzących tym miejscem pozwala im ponownie się połączyć i wspólnie stawić czoło niebezpieczeństwu. Starożytni M'Kroonianie poznali podobno sekret nieśmiertelności, ale wykorzystanie tej technologii przynosi im ostatecznie zgubę, gdyż z innego wymiaru przybyły obce istoty, które mogli jedynie więzić. W końcu udaje im się znaleźć wyjście, ale ranny oficer przenosi w sobie obcego, która próbuje opanować statek. Na szczęście sytuacja zostaje opanowana, ale przypadkowo spotkana z kapitan Batel wyzwala w niej uśpionego Gorna, który natychmiast atakuje obcego. Brak szczegółowej wiedzy o obcych i ich naturze pozwala przypuszczać, że spokój załogi Enterprise jest przedwczesny.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz