Lorenzo dociera do Neapolu, gdzie zostaje przyjęty z honorami aczkolwiek nieufanie. Medici próbuje nakłonić króla do współpracy handlowej zamiast kosztownej kampanii wojennej. Wkrótce pojawia się tu też Riario, który próbuje podważyć wiarygodność swego przeciwnika. Tymczasem Lorenzo dowiaduje się o zbliżającej się do miasta flocie osmańskiej. Sprytnie utkana intryga sprawia, że Riario zostaje przyłapany na ukrywaniu tego faktu przed swym sojusznikiem w obawie przed wycofaniem wsparcia pod Florencją. Lorenzo ostrzega jednak króla o dacie i miejscu lądowania. Przepowiednia się sprawdza i król Neapolu wycofuje swe wsparcie dla wojsk papieskich, a tym samym Florencja wygrywa wojnę z Sykstusem IV i Riario.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz