My Life in Ruins - Moja wielka grecka wycieczka. Jak zwykle bezsensowne tłumaczenie tytułu, ale nawiązuje do My Big Fat Greek Wedding, czyli Moje wielkie greckie wesele. Oba filmy łączy grecka tematyka i główna aktorka.
Fabuła jest ogólnie banalna, zmęczona pracą przewodniczki wycieczek po Grecji rozpoczyna pracę z nową grupą Amerykanów. Przygoda zaczyna się fatalnie, ale z biegiem czasu wszyscy stają się jedną wielką rodziną, przewodniczka odnajduje miłość, a wszyscy rozwiązują swoje problemy. Oba filmy są obowiązkową lekturą po (lub przed) wycieczką do Grecji i tylko jako wspomnienie takowej stanowią atrakcyjne widowisko.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz