Dotychczasowe życie ojca i syna zostaje drastycznie przerwane po śmierci, w wypadku, ich żony i matki. Metaforą tego stanu jest Hasher, który pojawia się znikąd i wkracza w ich życie wnosząc chaos. Jest personifikacją życiowej katastrofy, a jednocześnie ucieleśnieniem wewnętrznego gniewu i bezsilności. Prymitywny metalowiec zachowuje się absolutnie nieprzewidywalnie i zaskakuje w każdej sytuacji. Wydawałoby się, że w ich życiu nie może się już zdarzyć nic gorszego, ale przytrafia się im właśnie Hasher i jest to w sumie to czego potrzebowali. Chaos jaki przyniosła śmierć członka rodziny i chaos jaki otacza Hashera niwelują się jak dwa minusy dając plus. Zarówno ojciec jak i syn dostrzegają, że mimo wielkiej straty jakiej doznali wciąż mają jeszcze siebie nawzajem. Pozwala im to wrócić do normalnego życia co powoduje równie niespodziewane odejście Hashera.
Film wbrew pozorom jest pełen metafor, które w przypadku Hashera są równie prostackie jak on.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz