Howard Campbell, jako syn amerykańskich dyplomatów, wychował się w Berlinie i tu zastała go wojna. Jako Amerykanin zrobił błyskotliwą karierę w propagandzie nadając na cały świat audycje po angielsku popierające faszyzm. Wywiad USA werbuje go jednak, by w trakcie swych wystąpień przekazywał tajne informacje za pomocą odgłosów niewerbalnych, czym podobno bardzo przysłużył się aliantom. Po wojnie wraca do Ameryki, ale zostaje wzięty na celownik przez KGB, które podsuwa mu swą agentkę siostrę zmarłej żony. Nagabywany przez lokalnych patriotów planuje ucieczkę do Meksyku, jednak w ostatniej chwili wywiad ratuje go ponownie i ujawnia rosyjskie knowania. Przybity utratą kolejnej ukochanej oraz nie potrafiąc znaleźć sobie miejsca w nowej rzeczywistości, dobrowolnie zgłasza się do władz izraelskich i poddaje się ich osądowi. W trakcie oczekiwania na proces pisze niniejszą biografię. Mimo ponownego wstawiennictwa agentów podejrzewa, że zostaje uznany za winnego i powieszony. Sam nie ma sobie nic do zarzucenia, gdyż nikogo nie zabił, a jego audycje były tylko wyrazem istniejącego w tamtych czasach kierunku politycznego Niemiec. Nie wierzył w te ideologie, ale swą pracę wykonywał sumiennie i zaangażowaniem. Istotne dla niego były jedynie relacje z żoną, a później jej siostrą. Więc straciwszy obie kobiety stracił również sens życia.
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz