Drugie podejście do gry po półrocznej przerwie więc musieliśmy najpierw przypomnieć sobie wszystkie zasady. Wiedziony doświadczeniem z poprzedniej rozgrywki, gdy wszyscy mieli sporo eldarów i na głównej planszy brakowało ryb do ich wykarmienia podczas używania umiejętności, zainwestowałem w budynek pozwalający mi sprzedanie ryb na talerz zawsze przed użyciem eldara, a drugi generujący mi drewno, gdy dostaję złoto. W rezultacie pozyskałem w ten sposób sporo zasobów i nigdy nie musiałem czekać na pojawienie się ryb na talerzach. Sytuacja nie była jednak tak skrajna jak ostatnio i raczej często talerze były zapełniane, gdyż wszyscy zadbali o wysokie połowy. Ostatecznie wygrałem rozgrywkę z 41 PZ (11 za budynki, 13 budynki specjalne, 8 statki, 4 złoto, 5 udziały), drugi był Marek z 32 PZ, tuż za nim Mariusz z 31 PZ i na koniec Andrzej i Marta z 26 PZ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz