środa, 15 lutego 2012

First Squad the Moment of Truth

Trwa II Wojna Światowa, Niemcy zaatakowali Rosję. Walka toczy się na polach bitew  z użyciem konwencjonalnego uzbrojenia oraz w strefie mroku domenie duchów i demonów. Faszyści próbują przywołać starożytnego demona, który 700 lat temu został pokonany w Rosji i teraz szuka zemsty co pomogłoby Niemcom w wojnie. Rosjanie dysponują oddziałem młodych wojowników, którzy starają się zapobiec katastrofie, a w momencie uwolnienia potwora stawiają czoło mu i jego wojsku, zatrzymując je i zawracając do wymiaru martwych. 
Film jest połączeniem anime i tematyki wojennej z domieszką okultyzmu. Wszystko razem bardzo przypomina Hellboya i nawet rosyjska lokalizacja nadaje całości niepowtarzalny klimat. Niestety, właśnie przez tę lokalizację, obraz miał znamiona komunistycznej propagandy. Cała Czerwona Armia była wybielona z tematyki komunistycznego terroru. Już na samym początku miał miejsce spory zgrzyt, gdy na mapie Europy przedstawiono podboje Faszystów, Polskę przedstawiono tylko jako tę część zajętą przez Niemców zgodnie z paktem Ribbentrop-Mołotow, druga część wyglądała jakby od zawsze była częścią Rosji. Do tego mapa ta przedstawia podział polityczny już z okresu powojennego. Totalny blamaż...
Ocena: 3/5


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz