Stara gra w nowym wydaniu, a raczej rozszerzeniu. Zamiast kartonowych kafelków reprezentujących miasta, lasy, oceany i strefy specjalne, zakupiłem trójwymiarowe modele, które znacznie poprawiają wizualną stronę gry. Do tego mamy cztery nowe plansze, z czego ta której właśnie użyliśmy pozwala rozegrać dłuższy wariant gry. Mapa jest zdecydowanie większa, a do tego konieczne jest utworzenie dodatkowych dwóch oceanów, podniesienia temperatury o dodatkowe trzy (sześć) stopnie, a zawartości tlenu o dodatkowe cztery procenty. W tej rozgrywce wszyscy wyraźnie nastawili się na budowę miast i w rezultacie na koniec było ich aż 16. Oceany ukończyliśmy na samym początku, a niedługo potem temperaturę. Na samym końcu ukończyliśmy tlen i zajęło nam to z trzy pokolenia, ale całość ukończyliśmy w osiem pokoleń. Ostatecznie wygrałem z łączną sumą 87 PZ, druga była Marta z 64 PZ, trzeci Mariusz z 62 PZ i ostatni Marek z 61 PZ.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz