W trakcie nagrania nowej płyty Ma Rainey, zwanej też matką blues'a, dochodzi do wymiany myśli między towarzyszącymi jej muzykami. Jeden z trębaczy ma ambitne plany stworzenia własnego zespołu, ale zostaje szybko sprowadzony na ziemię. W efekcie odreagowania porażki przez ten krewki charakter ginie pianista pchnięty przez niego nożem za wyrażenie drobnej uszczypliwości. Tłem zajścia jest sesja nagraniowa, w trakcie której Ma zachowuje się jak gwiazda najwyższego formatu choć w pełni świadoma jest, że biali są dla niej mili póki czegoś chcą, a zaraz potem zostanie bezwzględnie wykorzystana.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz