Po napaści Benjamin próbuje odbudować swą prasę, dzięki której mógł publikować obwieszczenia i mieć wpływ na opinie publiczną. Gwoździem do trumny staje się informacja o tragicznej śmierci Lafayette, przez co on sam staje się głównym winowajcą tej straty. Nieoczekiwanie do Francji dociera informacja, że bohater walk o niepodległość Ameryki jednak żyje i otrzymał awans na generała. Przyjaciele natychmiast postanawiają wykorzystać tę doskonałą wiadomość i przekuć ją w ogólne poparcie narodu. Na jednym z przyjęć ambasador Anglii ogłasza jednak, że Filadelfia, stolica samozwańczego państwa, właśnie została zdobyta przez angielskie wojska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz