17 września 1939 niemiecka agresja na Polskę nie była jeszcze w Grodnie odczuwana. W tym wielokulturowym mieście ścierały się jednak skrajne siły , w tym ruchy komunistyczne pragnące zwycięstwa czerwonej rewolucji. Gdy wschodnią granicę zbrojnie przekroczyła Armia Czerwona, Grodno broniło się dzielnie przez trzy dni 20-22 września. Po przegranej nowy okupant wymordował obrońców nie zwracając uwagę ani na wiek ani na przynależność narodową. Mimo niskiego poziomu technicznego Rosjanie przytłoczyli polskie oddziały liczebnością, a w tym czasie nie można już było liczyć na żadne posiłki lub dodatkowe wyposażenie.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz