Żywot spółki obu zakładów szybko dobiega kresu. Rozpoczyna się wojna na pomówienia i niszczenie banerów. W międzyczasie Wieczny wplątuje się w konflikt z grupą Górali, gdyż zabiera z ich cmentarza zwłoki, które prawnie mają być przeniesione gdzie indziej. Na prośbę burmistrza przygotowuje również rekonstrukcję starcia pomiędzy polskimi ułanami i żołnierzami sowieckimi z września 1939 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz