W kierunku nowej planety X10 zmierza statek kolonizacyjny, ale o około sto lat wyprzedza go bezzałogowa sonda, na pokładzie której wydrukowana zostaje załoga z tożsamością osób uśpionych wśród osadników. Ich zadaniem jest dostosowanie planety do ludzkiego życia. W wyniku niespodziewanego rozbłysku słońca dochodzi jednak do błędu w drukowaniu Lewis'a i w rezultacie powstaje przerażająca bestia. Reszta załogi postanawia unicestwić go i ponowić wydruk. W czasie egzekucji Lewis się jednak budzi, zabija Ninę i ucieka. Materiał genetyczny Niny powraca do Łona by ponownie ją wydrukować i po niecałej godzinie powraca do przyjaciół.
Mack urządza nieskuteczne polowanie na bestię, a w tym czasie giną ich zapasu żywności z messy więc postanawiają przenieść resztę zapasów w bezpieczniejsze miejsce. Nina odkrywa jednak, że Lewis wciąż posiada szczątkowe cechy ludzkie, ale i tak postanawiają go uśpić jak agresywne zwierzę. Potwór odnajduje jednak część zapasów, a Mack broni ich, ale jedynie rani i ostatecznie tracą sporo żywności. Mack wciąga go więc w pułapkę, ale bestia okazuje się sprytniejsza i bardziej odporna. W rezultacie Mack prawie traci życie, gdyż w ostatniej chwili ratuje go Patty, która odwołuje się do jego ludzkiej części i wspomnień żony Kate.
Na X10 czujniki znajdują wodę, a załoga chce roztopić czapy dwutlenku węgla by zainicjować transformację. W tym czasie Oscar ulega poważnemu wypadkowi, a Lewis go ratuje i udziela pierwszej pomocy. Dzięki temu nawiązuje z nim kontakt i przekonuje się, że potrafi logicznie myśleć. Po powrocie zataja to jednak, gdyż wydrukowano już prawidłową wersję Lewis'a, który również jest za eksterminacją. Ewentualne rozmowy reszta wykorzystałaby jako okazje do schwytania intruza. Oscar postanawia jednak potajemnie mu pomóc by bestia zbudowała sobie kokon i mogła się zahibernować. Potwór go jednak wykorzystuje i kradnie z magazynu potężną bombę.
Załoga kontynuuje prace terraformacyjne, a jednocześnie poszukiwania potwora. Lewis nawiązuje z nim kontakt i dowiaduje się, że to nie on ukradł bombę. Komu miałby ufać jak nie samemu sobie. Obaj postanawiają odnaleźć sabotażystę i w tym celu więzią całą pozostałą czwórkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz