Inspektor Zawieja ma ciężki okres po śmierci męża, a po półrocznym śledztwie prokuratura umarza śledztwo by orzec samobójstwo. Policjantka przypadkiem trafia na porzucone w śmietniku resztki łożyska po porodzie. Niedługo potem z rzeki zostaje wyłowione ciało kobiety tuż po porodzie i okazuje się, że jest to córka znanego prokuratora Strzelecki. Okazuje się, że kobieta była pokłócona z mężem, którego obecnie policja traktuje jako głównego podejrzanego. Jego alibi zostaje potwierdzone, ale ze względu na wagę sprawy trafia do aresztu tymczasowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz