W kraju pojawiają się ruchy społeczne walczące z lekiem, który w rzeczywistości jest łatwo dostępnym narkotykiem. W obustronnych negocjacjach udaje się w końcu wprowadzić w leku ostrzegawczy komunikat, ale korupcja ponownie ujawnia swe dalekie macki i jego treść w rzeczywistości potwierdza jedynie niskie ryzyko uzależnienia. Tymczasem prokuratura przygotowuje się do postawienia zarzutów wysoko postawionym członkom zarządu i kadrze kierowniczej Purdue Pharma. Pojawiają się jednak naciski wewnętrzne skorumpowanych urzędników mające na celu zmianę planów. Próby te tylko potwierdzają decyzję prokuratora, który wnosi przeciw wybranym osobom prawne oskarżenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz