Idzie niebo - Jakub Małecki
W pobliżu małej, polskiej wsi przechodzi kilka potężnych maszyn bojowych nazwanych przez mieszkańców Pająkami. Na ich widok ludzie doznają niewyjaśnionego pomieszania umysłu, który każe im iść w ich stronę i wdrapywać się na nie, co kończy się najczęściej śmiercią. Nawet oddalony o kilkadziesiąt kilometrów wrak takiej maszyny przyciąga tubylców, którzy wyruszają na wyprawy i z nich nie wracają. Aura jaką rozpościerają wokół siebie doprowadza ludzi do szaleństwa, a to do samobójczej śmierci.
Szpony smoka - Robert J. Szmidt
Na początku XX wieku Japonia dokonała inwazji Chin, jednak obrońcy przebudzili starożytne smoki, które zmasakrowały siły agresorów, a następnie, po przejęciu władzy w państwie rozpoczęły kontrofensywę. Japonia nieoczekiwanie zmuszona zostaje do dramatycznej obrony własnego archipelagu. Sytuacja ponownie się odwraca, gdy do rozgrywki włącza się bogini, która przed wiekami uwięziła smoki. Na jej polecenie Japończycy przygotowują pułapkę, w którą wpada przywódca smoków i zmuszają go do zaprzysiężenia poddaństwa swemu cesarzowi. Ucięte pazury smoka służą do stworzenia potężnych artefaktów, mieczy, które zabijają samym tylko dotykiem. Z punktu widzenia bestii niewiele się zmienia, gdyż kontynuują swe dzieło zniszczenia tym razem jednak dokonując podbojów w imię japońskiego imperium. Zachodni alianci zbierają wszystkie siły by powstrzymać azjatycką inwazję i na czele ponad tysiąca latających okrętów dokonują ataku na Tokio. W trakcie batalii wszystkie siły koalicji zostają zniszczone, a przejęty z wraków korund służy do budowy potężnej floty Imperium. W czasie tej bitwy Jędrzej Horodyński był żołnierzem na jednym z carskich pancerników, a po jego zestrzeleniu wpadł do niewoli. Tu doskonale poznał język japoński i to utorowało mu drogę do dalszej kariery. Sam nie wie dlaczego został wybrany przez jeden z smoczych mieczy i tym samym stał się tajnym zabójcą kempeitai. Jego aktualna misja sprowadza go na tereny Polski, która podobnie jak cała reszta Europy stała się już częścią japońskiego Imperium. Chce zapobiec bezsensownemu zrywowi, który jest tu przygotowywany, a który jego zdaniem spowoduje jedynie eksterminację narodu. Dowiedziawszy się jednak o śmierci przywódcy ruchu oporu Piłsudskiego, wyrusza do Paryża wy wytropić tajemniczą Marię. Skłodowską?
Zapalny stan udręki - Sylwia Chutnik
Bliżej nieokreślona mieszkanka Warszawy poddaje się zabiegowi chirurgicznemu, w trakcie którego zaaplikowano jej środki znieczulające, po których doświadcza niemal fantastycznych doznań. Pielęgniarka wygląda jak pszczoła, jednego z lekarzy gania Minotaur, ale ratuje go wilk. Po opuszczeniu szpitala okazuje się jednak, że złudzenia nie ustępują, a sam zabieg miał na celu wszczepienie pacjentce optymizmu, którego ma teraz pod dostatkiem.
Korytarz pełnomorski - Remigiusz Mróz
Zwykły chłop mazowiecki Albin, około roku 1920, jest świadkiem pojawienia się na polu tajemniczego pojazdu wyglądającego jak metalowa łódź Wikingów na pajęczych nogach. Po wejściu do środka spotyka zamaskowanego mężczyznę, który opowiada mu o podróży w czasie i próbie zmiany historii, by powstrzymać kataklizm, który będzie miał miejsce w przyszłości. Aktualnie USA nie powstało, a prym nad większością świata wiedzie imperium brytyjskie. Jego celem jest wywołanie rewolucji w Ameryce, by przywrócić naturalny bieg wydarzeń. Okazuje się również, że przybysz jest tak naprawdę Albinem z przyszłości, ale chłopa zabija swego sobowtóra, gdyż obecnie dobrze mu się wiedzie i nie chce niczego zmieniać.
Człowiek, który kochał - Anna Kańtoch
W 1943 roku Polska wciąż jest niepodległą monarchią, a na tronie zasiada Jan VI Sobieski. Król jest świadom zacofania swego kraju i w związku z tym stworzył nowoczesny ośrodek badawczy, w którym prowadzone są prac nad wehikułem czasu. Projekt ten znalazł się jednak na celowniku anarchistów, którzy wykorzystują nieświadomego kelnera do przemytu składników bomby na teren instytutu. Jego pozornie niewinna działalność zostaje jednak w porę zauważona, a on sam poddany wnikliwemu przesłuchaniu. Korzystając z nieuwagi strażników wymyka się jednak z celi i ukrywa w tajemniczej sferze, która okazuje się właśnie budowaną maszyną. Pod wpływem własnych myśli dokonuje modyfikacji przeszłości, a jednocześnie zniszczenia wehikułu. Zmiana ta odnosi się do jego stosunków z pułkownikiem, który regularnie odwiedza jego restaurację by w końcu zwrócił na niego uwagę i odezwał się do niego.
Sfora - Łukasz Orbitowski
W trakcie powstania styczniowego, niewielki oddział powstańców zostaje rozbity przez Moskali, a resztki docierają do małej wioski ukrytej w lasach. Po przenocowaniu ruszają w dalszą drogę, jednak podczas zamieci zostają zaatakowani przez tajemniczą bestię. Wilkołak zabija resztę niedobitków, ale najmłodszy z żołnierzy szczęśliwym trafem zabija potwora strzałem na ślep prosto w głowę. Okazuje się, że mężczyzna czerpał nadnaturalną siłę z wilczej skóry, którą miała zarzuconą na plecy. Przez kolejne lata skóra trafia do członków rodu młodego powstańca i wyzwala w nich ich najbardziej pierwotne instynkty. W czasie II wojny światowej wspiera jednego z partyzantów w walce z faszystami. Po wojnie jego syn staje się postrachem PRL-owskiej społeczności Nowej Huty, a dla kolejnego męskiego potomka staje się źródłem mocy do opieki nad własną rodziną. W naszych czasach skóra zostaje przejęta przez pewną siebie dziewczynę, ale zakopuję ją wraz z ciałem ojca ufając wystarczająco w swe siły by nie potrzebować posiłkować się do tego celu tajemniczą magią.
Nazwałem go Erzet - Aleksandra Zielińska
W postapokaliptycznym świecie, gdzie środowisko zostało zniszczone przez niepohamowaną industrializację. Ludzie poddają się regresji po buncie mechów, które wykonywały za nich wszystkie prace. Syn jednego z ostatnich specjalistów potrafiących rozmawiać z maszynami, zapuszcza się wraz ze swym wiernym psem Erzetem do zniszczonej kopalni by odkryć, że maszyny nadal pracują w jej głębi, a ich celem jest wypchnięcie złóż węgla na powierzchnię, gdzie będą mogły być łatwo zebrane przez ludzi.
Boży dłużnik - Aneta Jadowska
Tatarzy żyjący na pograniczu przejęci są wybuchem wojny pomiędzy Polską i Rosją. Mimo tego jeden z nich planuje dopełnić pielgrzymi do grobu świętego by w ten sposób spełnić przyrzeczenie. Ich społeczność przesycona jest dawnymi zwyczajami i wierzeniami, a przywódca pełni rolę wieszcza posiadając dar widzenia przyszłości. Syn widzącego nie odziedziczył daru, ale wnuk ma wizje, które świadczą o niezwykłej sile daru. We wsi pojawia się nieoczekiwanie brat przyszłego pielgrzyma, a zaistniałe okoliczności pozwalają im się pogodzić mimo porzucenia przez przybysza wiary Allacha. Ostatecznie wyprawa się rozpoczyna, a Tatar opuszcza swą rodzinną osadę świadomy, że jego domem i umierającym ojcem zajmie się własny brat.
Tyle lat trudu - Jakub Żulczyk
Baryła jest krasnoludkiem, który z trudem walczy o przeżycie we współczesnym świecie. By znaleźć jedzenie przeszukują śmietniki koło domów handlowych, ale muszą tam konkurować ze szczurami, kotami i psami. Podczas jednej z takich wypraw zostaje pożarty przez psa, jednak ku jego zaskoczeniu budzi się na czystych kartach rysowanego właśnie komiksu. W trakcie rozmowy z autorem okazuje się, że ten stracił wenę i nie ma pomysłów na dalsze losy małego bohatera. Ten namawia go jednak by dał mu spokojne życie u boku żony. Po krótkiej chwili szczęścia do drzwi chatki stuka biały czarodziej wyciągając go na pełną niebezpieczeństw przygodę, w czasie której ma zniszczyć magiczny pierścień w płomieniach odległego wulkanu.
Imperium chmur - Jacek Dukaj
Japonia w okresie Meiji przeżywa wielkim bum gospodarczy i przemysłowy, który w związku z brakiem zasobów naturalnych prowadzi kraj do konieczności podboju sąsiednich terytoriów i imperialnych zapędów. W alternatywnej rzeczywistości Dukaja, na właśnie kolonizowanej Hokkaido znalezione zostają bogate złoża metalu ducha, który jest lżejszy od powietrza. Dzięki pomocy polskich inżynierów, którzy widzą w tym szansę na pozyskanie silnego sojusznika w sprawie odzyskania własnej niepodległości, powstają nowe huty i stocznie budujące podniebne okręty bojowe. Dzięki nim sukcesy militarne Japonii są znacznie bardziej spektakularne i trwałe co doprowadza ostatecznie do rozciągnięcia wpływów Imperium na cały Pacyfik i większość Azji. Prace Polaka śledzi uważnie japońska stenotypistka, której zadaniem jest zapisywanie każdego słowa inżyniera. Z czasem okazuje się jednak, że zapisy dziewczyny wybiegały wnioskami w przyszłość co w rezultacie doprowadziło do stworzenia technologii wytopu niezwykłego metalu, ale nikt później nie potrafił tego mechanizmu zrozumieć. W całą operacje zaangażowany był Stanisław Wokulski, co jest interesującą kontynuacją jego dziejów z Lalki Prusa i wyjaśnieniem tajemniczego zniknięcia. Dzięki współpracy Wokulskiego i Japonii, Imperium narzuca zachodnim mocarstwom wydzielenie niepodległego terytorium Polski, która nawiązuje potem ścisły sojusz.
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz