W grudniu 1952 roku Londyn zostaje, na kilka dni, sparaliżowany gęstą mgłą wymieszaną ze spalinami z kominów. Fakt ten próbują wykorzystać przeciwnicy Churchill'a, by pozbawić go władzy. W rozgrywkę ponownie zostaje zaangażowana królowa. Elżbieta wzywa w końcu premiera do siebie z zamiarem poproszenia go o ustąpienie. Churchill wyprzedza jednak jej posunięcie i jako jedyny polityk odwiedza szpital pełen poszkodowanych, a następnie, na spotkaniu z prasą, obiecuje podniesienie dotacji na pomoc cierpiącym. Dzięki temu zyskuje poparcie mediów i publiki. W dniu audiencji mgła się rozwiewa i wychodzi słońce. Królowa nie ma już argumentów do wykonania zamierzonych kroków. Od swej babki dostaje jednak ważną lekcję. Jako królowa nie powinna ingerować w działania rządu. Neutralne stanowisko powinno być jej znakiem rozpoznawczym, podobnie jak czyniło to jej ojciec Jerzy VI.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz