Bartek bardzo przeżywa nieoczekiwaną śmierć ojca, z którym zerwał kontakt zajęty pracą i własnymi sprawami. Nagle postanawia porzucić dotychczasowe życie i udać się w podróż na Szetlandy, o której zawsze wspólnie marzyli. Całkowicie odcina się tu od reszty świata, sporadycznie kontaktując się z matką i żoną. Zajmując się owcami wraz z przypadkowo spotkanym pasterzem, ma czas przewartościować swe życie i dostrzec co tak naprawdę jest w nim istotne. Ostatecznie przekonuje się, że nie pieniądze są potrzebne do szczęścia ale bliscy, z którymi można je współdzielić.
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz