Wuj Fortuna, podstępem sprowadza do swego pałacu jedynych krewnych pod pozorem odczytania testamentu. Na miejscu okazuje się jednak, że wuj żyje, a prawa do wartych miliony patentów przekaże osobie, która zwycięży w przygotowanej przez niego grze. Następnego dnia, nieoczekiwanie rodzina znajduje jego martwe ciało, a przybyli dwaj funkcjonariusze policji zalecają rozegranie gry by ujawnić wszystkie aspekty intrygi oraz oczywiście winowajcę. W początkowych dyscyplinach każdy próbuje przechytrzyć resztę, ale z czasem okazuje się, że jedynym sposobem na zwycięstwo jest połączenie wysiłków i kooperacja. W trakcie rywalizacji okazuje się, że policjanci są w rzeczywistości rabusiami czyhającymi na pokaźny łup. Dzięki współpracy udaje się ich jednak przechytrzyć i oddać w ręce prawdziwej policji. Ostatecznie nagrodą dla zwycięzców jest świadomość rodzinnej bliskości, gdyż wszystkie patenty wuj miał w głowie co przepadło po jego śmierci. Najmłodszy z członków rodziny rozwiązuje jednak łamigłówkę, którą otrzymał od wuja zaraz po przyjeździe i w jej wnętrzu znajduje pamięć, która najprawdopodobniej zawiera bezcenne dane. Prawdziwym mordercą okazuje się partner jednej z ciotek, który winił Fortunę za śmierć własnej babci.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz