Gita nie jest zadowolona ze swej nowej pracy, jednak odwiedzając babcię w domu opieki spotyka jej przyjaciółkę, która prowadzi nielegalny kantor wymiany walut. Proponuje jej pomoc i w ten sposób przejmuje jej obowiązki i klientów za dość wysoką prowizję. Również Akiva spotyka przypadkiem właściciela znanej ortodoksyjne galerii, której właściciel słynie jako portrecista. Okazuje się jednak, że obrazy malują za niego inni i proponuje mu potajemny udział w procederze, z co będzie otrzymywał godne wynagrodzenie. Chwali się tym swej narzeczonej, ale ta uznaje, że nie jest to zajęcie godne prawowitego rabina.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz