Jarek nie jest liderem lokalnej społeczności rolników, ale stara się podtrzymywać poczucie solidarności wśród sąsiadów. Angażuje się w pomoc rodzinie, których dom niedawno spłonął i przy okazji odkrywa, że tego typu zdarzenia miały ostatnio dość często miejsce. Gdy lokalny poseł zdradza ich podczas ważnego głosowania w sejmie organizują pikietę pod jego domem oraz wysypanie sterty nawozu. Następnego dnia okazuje się jednak, że w nieczystościach policja znalazła ciało zaginionego ostatnio pogorzelca. Jarek staje się głównym podejrzanym morderstwa co zostaje odpowiednio nagłośnione w mediach. Ostatecznie okazuje się jednak, że mężczyzna popełnił samobójstwo, ale niesmak pozostaje. W końcu dochodzi do szczerej rozmowy Jarka z posłem, w trakcie której dowiaduje się, że w rzeczywistości o wszystkim decyduje niewielka grupa oligarchów, a jednym rozwiązaniem jest jak najszybsze dostosowanie się do zachodzących zmian oraz nowych realiów, w których nie ma już miejsca dla drobnych gospodarstw rolnych zarządzanych przez pojedynczą rodzinę.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz