Jim, Brian i Dafyd, po powrocie z Francji, muszą dopełnić obowiązku i powiadomić rodzinę Giles'a o jego śmierci. Po dotarciu do Berwick w Northumbrii okazuje się jednak, że ich towarzysz żyje. Nie mieli więc przewidzenia, gdy składali jego ciało w morzu, gdy wydawało im się, że zamieniło się w fokę. Giles, jako silkie, odzyskał życie i powrócił do domu. Okazuje się jednak, że tutejsza ludność cierpi z powodu napadów Pustych Ludzi, duchów, które dzięki przybrani zbroi lub tylko jej części, zyskują cielesna formę choć wciąż są niewidzialni. Co więcej zaprzyjaźniony Szkot donosi o zbliżającym się ataku jego ziomków na Anglię finansowanym przez Francję. Szkot tylko pozornie zdradza swój naród, gdyż w rzeczywistości Francja chce wykrwawić oba narody by potem łatwiej podbić całą wyspę. Co więcej Szkoci chcą przekupić Pustych Ludzi by dokonali pierwszego ataku terroryzując i zastraszając tereny, na które potem bezpiecznie wkroczy armia szkocka. By pokrzyżować te plany przyjaciele postanawiają z pomocą northumbryjskiej szlachty oraz starożytnych Małych Ludzi wybić Pustych Ludzi. Muszą jednak w jednej bitwie zabić wszystkich, gdyż jeśli przetrwa choć jeden z nich to po dwóch dniach przywróci pozostałych. W tym celu przygotowują drobiazgowy plan, którego pierwszym krokiem jest przejęcie szkockiego emisariusza wiozącego duchom skrzynię złota. Jim, magicznie upodobniony do szpiega, spotyka się z przywódcą Pustych Ludzi Eshanem i umawia się z nim na osobistą wypłatę złota każdemu duchowi w wyznaczonym miejscu. Rycerze liczą na ich chciwość, ale musza też dbać o należytą współpracę szlachty i Małych Ludzi. W końcu dochodzi do bitwy, która przebiega zgodnie z planem. Ostatni ginie Eshan, ale przybywa na pole walki na wielkim czerwi identycznym jakiego kiedyś pokonał Brian. Osłabiony rycerz pozbawia go jedynie oczu, a Jim zadaje śmiertelny cios kopią i dobija mieczem. Po wszystkim osobiście pojawia się Carolinus, który przenosi przyjaciół z powrotem na zamek w Berwick, a następnie wymusza na Wydziale Kontroli podniesienie magicznej rangi Jima z D na C oraz niewyczerpany limit magii na walkę z Siłami Ciemności, które najwyraźniej obrały go sobie za cel.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz