Czas Jo kończy się niemiłosiernie, a jedyną szansą jest przeniesienie nowych akumulatorów do kapsuły Sojuz-1. W końcu udaje się jej uruchomić moduł i rozpocząć procedurę ewakuacji. Do końca nie udaje jej się nawiązać połączenia, ale jej akcja zostaje dostrzeżona ze stacji kontroli i w kierunku lądowania wysłane zostają jednostki ratownicze. Przez cały czas Jo doświadcza złudzeń słuchowych i wzrokowych, a gdy w końcu spotyka się z rodziną przez chwilę ma wrażenie, że nie istnieją. Również Caldera jest zadowolony z jej powrotu, gdyż Jo zabrała ze sobą moduł, na którym przeprowadzano jego eksperyment.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz