Marnes zostaje zamordowany, ale tymczasowy burmistrz Holland chce całą sprawę wyciszyć by nie wzbudzać niepotrzebnych niepokojów. Juliette odkrywa jednak, że Sims, szef ochrony, chce obarczyć winą kozła ofiarnego i jego podwładny podrzuca mu dowody. Szeryf nie ma jednak zamiaru dopuścić do tego i chce aresztować agenta. Sims zabija go więc własnoręcznie pozorując samobójstwo i tym samym dając policji winnego zbrodni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz