Mały chłopiec trafia na tajemnicą wyspę w bliżej nieokreślonych okolicznościach. Najprawdopodobniej jest jedynym ocalałym w katastrofie lotniczej, gdyż budzi się na drzewie zwisając na spadochronie. Zaraz po odzyskaniu przytomności musi uciekać przed cienistym gigantem próbującym go pochłonąć. Udaje mu się dobiec do zakazanej oazy. do której demon nie ma wstępu. Znajduje tu motor oraz plecach podróżny z mapą sugerującą przemierzenie całej wyspy do miasta leżącego po drugiej jej stronie. Spotyka również małego ptaszka, który staje się towarzyszem jego wyprawy. Dzięki pojazdowi bez trudu wyprzedzają olbrzyma, którego chłopiec strąca w przepaść rozbijając głazem drewniany most. Demon wydostaje się jednak z rozpadliny i kontynuuje pościg, a chłopiec musi znowu uciekać. Dogania go w końcu, gdy wyczerpany chłopiec pada na górskiej przełęczy. W krytycznym momencie z pomocą przychodzi mu ptaszek wyciągając go z czeluści ciemności. W końcu dociera do obrzeży osady, gdzie czekają już na niego ludzie.
Obraz może być metaforą samego życia jak i niektórych jego etapów, a brak dokładnych wyjaśnień lub nawet wskazówek pozwala go dowolnie interpretować.
Ocena: 4/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz