Alice zżywa się z nowym otoczeniem i prawie powraca do formy, gdy w domu pojawia się potrzebująca kobieta z małym synkiem. Dziewczynka przywiązuje się do niemowlęcia przenosząc na nie uczucia jakie czuła do swego nienarodzonego braciszka i prawie przestaje się obwiniać za jego śmierć. Kobieta wkrótce powraca jednak do swego domu, a Alice bardzo to przeżywa. June Hart, mając świadomość, że Alice wini się za śmierć braciszka, nie wyjawia jej, że dziecko przeżyło. Chcąc pozbyć się natrętnej Sally wyraża zgodę by to ona adoptowała chłopczyka. Jedynym przyjacielem Alice jest Oggy, równolatek który mieszka w pobliżu i często razem spędzają czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz