Magne udaje się zdać egzaminy końcowe co przywraca mu wiarę we własne siły. Wraz z wyprowadzeniem się Lauritsa chłopak znajduje w starym pudle komiksy o Thorze i zabawkowy młot co przywraca mu pamięć o usilnie skrywanych wspomnieniach i faktach. W trakcie inauguracji dochodzi do kulminacyjnej walki jego osobowości. Jednak pragnie pozostać w świecie fantazji i nordyckich bogów, a druga w rzeczywistości. Ostatecznie wygrywa zdrowy rozsądek i okazuje się, że cała jego batalia z Gigantami była tylko schizofreniczną ułudą. Dzięki lekom i rodzinie udaje mu się jednak przezwyciężyć chorobę, a przynajmniej dostrzec jej symptomy i w ten sposób dać szansę na walkę z nimi. Uważam, że jest to genialne zakończenie całej serii.
Koniec trzeciego sezonu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz