Córki Betsy wytaczają Pam kolejny proces, w trakcie którego kobieta miesza się w zeznaniach i ostatecznie przyznaje, że kłamała. Mimo wszystko polisa zamordowanej kobiety oficjalnie została przepisana na Pam, a prawnik córek Betsy nie przedstawił żadnych dowodów na to, że jej wola była inna. W związku z tym wyrok może być tylko jeden i Pan pozostaje z pieniędzmi. Nie przysparza jej to zwolenników i ogólnie uważana jest za morderczynię co praktycznie wyklucza ją ze społeczeństwa. Narzuca się więc pani prokurator, a wręcz ją szantażuje, by wytoczyła kolejną sprawę Russowi i ponownie umieściła go w więzieniu, ta unika jednak niekorzystnego rozgłosu w związku z ponownym kandydowaniem na swoje stanowisko.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz