Po wypadku w kopalni całe miasteczko żyje relacjami z akcji ratunkowej. W końcu udaje się wydostać zasypanych, ale jeden z przyjaciół Izy nie przeżył katastrofy. W wyniku przeżytego szoku dziewczyna zaczyna rodzić przedwcześnie, a dziecko trafia do inkubatora. Po wszystkim okazuje się, że kopalnia od dawna nie jest już rentowna i została przeznaczona do likwidacji, a wiele rodzin pozostanie bez środków do życia. Wioletta wpada więc na pomysł by zorganizować koncert charytatywny z udziałem górników, w którym Sylwester zająłby się reżyserią, a jego przyjaciel z Francji scenografią. Pomysł akceptuje dyrektor kopalni i zobowiązuje się pomóc w jego realizacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz