Zadaniem dyrektora Zoo jest zarówno jego rozbudowa, jak i dbanie o wspieranie projektów mających na celu ochronę środowiska. W tym celu każdy gracz posługuje się pięcioma akcjami, które ułożone są na torze siły, a użycie którejkolwiek przesuwa ją na początek kolejki. Karty pozwalają dobrać nowe karty, Budowa zakupić nowe wybiegi, kioski i pawilony na indywidualną mapkę, Zwierzęta umieszczają dzikie stworzenia z ręki w wybiegach, Sponsorzy to możliwość pozyskania pieniędzy lub nawiązania współpracy dającej różne bonusy, a Stowarzyszenie pozwala zawierać współpracę z uniwersytetami oraz innymi ogrodami i brać udział w projektach ratujących zwierzęta. Dzięki swym działaniom każdy zdobywa punkty atrakcyjności swego Zoo oraz punkty ochrony środowiska. Gdy oba znaczniki się spotkają lub miną gra się kończy. Niektóre akcje powodują progres na torze czasowym, który wyznacza przerwy pozwalające na odnowienie zasobów na planszy oraz naliczenie dochodów.
W pierwszej rozgrywce ponad dwie godziny przyswajaliśmy sobie zasady, a przez kolejnych pięć graliśmy. Ostatecznie wygrałem ja z 12 PZ, Marek -11 PZ, Marta -12 PZ, a Mariusz -13 PZ. Gra mechaniką bardzo przypomina Terraformację Marsa.
Ocena: 5/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz