Martha postanawia rodzić w domu w towarzystwie swego partnera. W czasie porodu mają jednak miejsce komplikacje, a dziecko tuż po urodzeniu umiera. Zdruzgotani rodzice szukają sprawiedliwości w sądzie oskarżając położną, ale ostatecznie kobieta odstępuje od oskarżeń świadoma, że był to wypadek losowy i nikt nie zawinił tu celowo. Poza tym nic nie jest już w stanie przywrócić życia jej córeczce, ani zrekompensować stratę. Tragedia jest także wielką próbą dla ich związku, który ostatecznie się rozpada, gdyż każde z rodziców przeżywa stratę inaczej i w sposób nieakceptowalny przez partnera.
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz