Turcja, przystąpienie do I Wojny Światowej po stronie Niemiec, wykorzystuje do przeprowadzenia czystek etnicznych i pozbycia się chrześcijańskich Ormian zamieszkujących ich terytorium. Ludność cywilna salwuje się ucieczką, jednak tureckie wojsko systematycznie przeprowadza zbiorowe egzekucje całych wiosek. Nielicznym udaje się uciec za granicę, a grupa czterech tysięcy uchodźców może mówić o prawdziwym cudzie, gdy zostają ewakuowani, tuż sprzed nosa Turków, z plaży na francuskie okręty wojenne. Ormianie rozproszyli się po całym świecie tworząc wszędzie własne enklawy. Dziś mają znowu swoje własne państwo w Armenii, wciąż jednak zamknięci z jednej strony przez Rosję, a z drugiej przez Turcję, która wciąż nie przyznaje się do wymordowanie ponad 1,5 miliona ich rodaków niemal sto lat temu.
Ocena: 3/5
Ocena: 3/5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz