Nie dochodzi do tragedii, jednak Syryjczyk najadł się strachu. Policja przeprowadza z nim wizję lokalna w jego domu. Okazuje się, że mężczyzna spotkał się tam z dziewczyną w dniu jej zaginięcia. W mieszkaniu nie znaleziono jednak żadnych śladów. Sąsiad zeznaje jednak, że tego dnia w nocy wynosił do samochodu zawinięte ciało, w czym pomagał mu ktoś jeszcze. Telefon nauczyciela jest na podsłuchu i policja przechwytuje rozmowę po Arabsku, w której grozi innemu by nie szedł na policję. Tymczasem Hartmann nie zgadza się na zawieszenie nauczyciela. Wszystko wskazuje na to, że to jego rywal do krzesła burmistrza spowodował zaginięcie teczki nauczyciela, a podczas debaty rzucił oskarżenie, że uczestnicy projektu są przestępcami. O powrót do pracy prosi swego przyjaciela, którego wcześniej wyrzucił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz