Naszym przeciwnikiem jest Shub-Niggurath. Gramy tylko we czwórkę, a więc poziom trudności rozgrywki jest niższy. Dodatkowo dobieramy sobie sam postaci. Praktycznie przez całą rozgrywkę utrzymujemy planszę w czystości. Praktycznie bez potworów i bram. Rozwiązanie pierwszej tajemnicy zajmuje nam trochę czasu, gdyż musimy pokonać silnego potwora, a na początku jesteśmy jeszcze słabo wyszkoleni i wyposażeni. Potem jest już łatwiej i szybko kończymy jeszcze nim Przedwieczny się budzi. Nie przeszkodziło to Mariuszowi stracić swoją postać, gdyż koniecznie chciał iść sam na silnego potwora ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz