piątek, 14 lutego 2014

The World's End

Na początku wszystko wygląda jak spotkanie kumpli po latach w rodzinnym miasteczku i odprawienie rytuału polegającego na odwiedzeniu wszystkich dwunastu pubów. Gdy atmosfera się zagęszcza i wszystko zmierza ku dramatowi starego alkoholkia, który nie potrafił niczego w życiu osiągnąć, nagle okazuje się że cdecydowana większość mieszkańców to roboty, które chcą podporządkować sobie całą ludzkość. Dzięki uporowi przyjaciół i ich heroicznemu poświęceniu, dochodzi w końcu do konfrontacji z obcymi, którym oświadczają, że nie życzą sobie ich zwierzchniczej pomocy. Kosmici opuszczają Ziemię co cofa ją technologicznie do Średniowiecza.
Ciekawy zwrot akcji jednak humor typowo brytyjski ;)
Ocena: 3/5


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz