Rozegraliśmy kilka partii do -50. Ja przegrałem z wynikiem -79 punktów, Marek miał około -23, a Andrzej wygrał z zaledwie około -15 punktami.
W grze na trzech rozegraliśmy 20 partii, z których każda zaczynała się z co raz większą ilością kart na ręku. Ostatecznie wygrałem z około 200 punktami, Marek miał około 150, a Andrzej około 100.
6 bierze
Rozegraliśmy wariant z dokładaniem kart z obu stron wiersza. Nie pamiętam kto wygrał ;), ale grało się dość przyjemnie i z odrobiną emocji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz