Przez całą noc Morfeusz rozważa jaką decyzję ma podjąć, a spotkawszy Nualę wysłanniczkę z magicznego królestwa Tytanii i Oberona, wspomina wystawienie dla nich sztuki, przygotowanej przez Shakespeare'a Sen nocy letniej. W końcu uznaje, że klucze do piekieł powinny trafić z powrotem do ich twórcy, a więc do Boga i oddaje je wysłanym aniołom. Azazel nie chce się z tym pogodzić i atakuje Sandmana, ale tu w jego domu, rzeczywistość nagina się do woli pana snów i w rezultacie demon zostaje uwięziony, a jego dawna kochanka uwolniona. Nada nie chce mieć z nim jednak już nic wspólnego i odchodzi na Ziemię wieść życie zwykłej śmiertelniczki.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz