Zreplikowana Carter przechodzi do ataku. Pojawia się na spotkaniu Władców Systemów, którzy prowadzą negocjacje z Baalem, i uśmierca kilkoro z nich. Jej siły masowo atakują statki Goa'uld niszcząc je lub przejmując co zauważają Tok'ra, a ci przekazują dane Ziemianom. Przewidują, że przy takim tempie ich wróg zostanie unicestwiony w ciągu kilku tygodni. Jaafa popadają w panikę uznając plagę za boską karę za zdradę i masowo powracają pod rządy swych dawnych panów. Carter, we współpracy z Asgardczykami, prowadzi badania nad bronią, która da im przewagę w tej walce, ale wróg szybko dostosowuje się i po pierwszym udanym ataku przestaje być skuteczny. W końcu statek Thora zostaje przejęty i w ostatniej chwili przenosi Carter z powrotem do SGC. Bra'tac obawia się, że pokonanie Replikatorów przypiszą sobie Goa'uld i nie będą już w stanie odzyskać swych braci. W związku z tym planują przejęcie głównej świątyni na Dakarze i udaje im się tego dokonać bez jednego wystrzału dzięki wykorzystaniu większości sił do walki z nowym przeciwnikiem. W tym samym czasie Baal osobiście kontaktuje się z SGC proponując współpracę w walce z Replikatorami i ujawnia, że na Dakarze znajduje się broń Starożytnych zdolna zniszczyć Replikatory, ale i całe życie w galaktyce więc należy ją przejąć i zniszczyć. Atak taki przetrwała by tylko jedna istota Anubis.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz