Po raz kolejny podchodzimy do scenariusza z śnieżną zamiecią i czterema przybyszami. Za pierwszym razem kończymy kolejną porażką, ale w końcu za czwartym razem nam się udaje. W ostatniej rundzie na potęgę dołączaliśmy już nowych członków byle tylko zyskać umiejętności i rozprawić się z ostatnimi wymogami.
Nowy scenariusz jest jeszcze trudniejszy, gdyż prócz znanej już hordy wilków czających się wokół naszej osady mamy też problem z zatruciem całego plemienia. Co noc każdy członek otrzymuje jedną ranę, co daje nam średnio dwie tury na znalezienie lekarstwa. Za pierwszym razem nie udaje nam się, ale za drugim dołącza do nas szamanka, która zdradza kombinację trzech jagód, które pozwolą nam wyzdrowieć. W międzyczasie oczywiście tworzymy całe malowidło i tym samym wygrywamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz